Opis
"Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie", to – przygotowane specjalnie na potrzeby tej książki – wywiady z reporterami, pisarzami, dziennikarzami i specjalistami od spraw Wschodu: Krystyną Kurczab-Redlich, Wojciechem Jagielskim, Wacławem Radziwinowiczem, Wojciechem Góreckim, Pawłem Reszką, Piotrem Pogorzelskim, Maciejem Jastrzębskim, Ziemowitem Szczerkiem, Jackiem Hugo-Baderem, Andrzejem de Lazarim, Adamem Danielem Rotfeldem i Tadeuszem Klimowiczem.
W 2016 roku mija dokładnie 25 lat od rozpadu Związku Radzieckiego. Piotr Brysacz i Jędrzej Morawiecki wraz ze swoimi rozmówcami szukają odpowiedzi na pytania o to, co działo się ze Wschodem przez ostatnie ćwierć wieku i o to, co dzieje się teraz: o przyczynę, podglebie wojny i napięć między Rosją i Ukrainą, których początkiem były wydarzenia z 2013 roku na kijowskim Majdanie, a potem – w 2014 roku – aneksja Krymu i wojna na wschodzie Ukrainy, która trwa do dziś.
Pytają tych, którzy ze Wschodem związani są „od zawsze” i byli świadkami ważnych procesów, jakie w tej części świata zachodziły: rozpadu sowieckiego imperium, kolorowych rewolucji, wojen czeczeńskich, wojny Rosji z Gruzją...
Czy Rosjanie są w stanie pogodzić się z utratą imperium? Czy rosnący w siłę nacjonalizm rosyjski to głównie efekt putinowskiej propagandy, czy też Rosjanie usłyszeli wreszcie to, na co od dawna czekali? Czy Ukraińcy naprawdę pozbywają się tożsamości homo sovieticus? Czy Ukraina może zbudować stabilne, demokratyczne państwo, stanowiące realną alternatywę dla reszty Wschodu? Dlaczego Władimir Putin „czyści przedpole”, wymiata niezależne redakcje, cenzuruje Internet, oskarża o zdradę ojczyzny zarówno dawnych sprzymierzeńców, jak i literatów, czy wreszcie gospodynie domowe? Dlaczego tak bardzo boi się Rosjan, skoro ma poparcie 85 procent obywateli? Czy wojna we wschodniej Ukrainie, to jest jeszcze rozpad Związku Radzieckiego, czy też już budowa nowego rosyjskiego imperium? A jeśli tak to wokół czego to nowe imperium miałoby się konstytuować? Czy Europa może mówić o grzechu zaniechania wobec tej części świata?
To tylko kilka z mnóstwa pytań, z których Brysacz i Morawiecki ułożyli tę książkę. Nie jest ona doraźną relacją z frontu, lecz próbą namysłu nad tym, co działo się przez ostatnie 25 lat z jedną szóstą świata. Niewątpliwą jej zaletą jest brak prostych, jednoznacznych odpowiedzi – każdy z rozmówców widział te same zdarzenia, ale różnie je interpretuje. Ów brak kategorycznych sądów zmusza do refleksji i do wyciągania własnych wniosków.
Wielogłos, jaki zafundowali czytelnikowi Brysacz z Morawieckim, pomaga rozumieć Wschód, ale także niepokoi, bo mało w nim pogodnych, pastelowych barw i optymizmu... Warto wiedzieć, dlaczego, bowiem ów Wschód to nie jest miejsce „gdzieś dalej, gdzieś indziej”, lecz „tuż obok”...