Nino jest geniuszem smaku. Jego dar dla jednych jest błogosławieństwem, inni uznajągo za przekleństwo. Syn florenckiego rzeźnika wie, jak smakuje namiętność, władzaczy żałoba. Zna też smak kamienia, drewnianej łyżki i śmierci.We Florencji, mieście zmysłów, każdy jest artystą. Gdy Leonardo da Vinci uczy sięmieszania pigmentów, Nino łączy cynamon, pieprz, gałkę muszkatołową i wanilię. Alchemiauwodzenia smakiem nie ma przed nim tajemnic. Jego ucztom nie potrafią sięoprzeć Medyceusze, kardynałowie, a nawet sam papież.Jednak wciąż szuka tego jedynego brakującego składnika - czy odpowiedź kryje sięw zagadkowym uśmiechu jego przyjaciółki Tessiny? A może w czułości z jaką mistrzUgolino codziennie przygotuje jedzenie na florenckim targu?A może to po prostu miłość?