Co sprawiło, że niemal wszystkie nowoczesne rządy zdecydowały się na (...) zaciągnięcie długów, i jak to się odbiło na rzeczywistym bogactwie społeczeństwa?
Dlaczego niektóre kraje prosperują doskonale, a inne pogrążają się w biedzie? Dlaczego wciąż pogłębiają się nierówności wzrost zadłużenia, polaryzacja społeczeństwa? Czy chodzi o dostęp lub jego brak do zasobów naturalnych, kompetencje rządów i poszczególnych polityków, czy może jeszcze o coś innego?
Obfitość lub szczupłość rocznego zaopatrzenia narodu musi w danej sytuacji zależeć od zręczności, sprawności i znawstwa, z jakiem swą pracę zazwyczaj wykonuje.
Mechanizmy, które do dziś kształtują gospodarki świata, zostały opisane już w 1776 roku przez Adama Smitha. Właśnie w tej książce zdefiniował on współczesną ekonomię, a zasady, które w logiczny i zrozumiały spoób wywiódł, stały się fundamentem kapitalizmu. Smith pokazał, że źródłem dobrobytu narodów są wolny handel, konkurencja i podział pracy, a nie tylko nagromadzone złoto i srebro. Innymi słowy, prawdziwą wartością jest produktywność i efektywność społeczeństwa.
Propozycja jakiegoś nowego prawa czy uregulowania handlu () powinna się zawsze spotkać z największą ostrożnością.
Dziś, gdy populistyczne idee gospodarcze, protekcjonizm i interwencjonizm wracają do łask, lektura Bogactwa narodów staje się niezwykle aktualna. W świecie, w którym rynki finansowe, inflacja i kryzysy gospodarcze wpływają na codzienne życie każdego z nas, zrozumienie reguł ekonomii umożliwia świadome funkcjonowanie i dokonywanie mądrych wyborów.
Każdy człowiek żyje z wymiany, (...) a samo społeczeństwo staje się właściwie społeczeństwem handlowym.