Najskuteczniejszy snajper w historii wojen - Simo Hayha. Bohater wojny   radziecko - fińskiej. Ponad 500 potwierdzonych trafień. Karabin bez celownika   optycznego. Zapytany, co uczyniło z niego tak dobrego strzelca, odparł krótko:   ćwiczenie. Wojna zimowa 1939-1940 stała się starciem Dawida z Goliatem. Mimo   miażdżącej przewagi w ludziach i sprzęcie, Armia Czerwona napotkała zajadły opór   oddziałów fińskich, bohatersko broniących swej ojczyzny. Walki toczone w   ekstremalnie trudnych warunkach, przy temperaturach sięgających nierzadko 40   stopni poniżej zera, ujawniły wszystkie słabości armii radzieckiej. W szeregach   Finów walczył Simo Hayha, który już wkrótce miał zyskać wśród czerwonoarmistów   miano ""Białej Śmierci"" ukrytej wśród śniegu i gotowej uderzyć w każdej   chwili.