Opis
Bioetyka stała się częścią codziennego życia. Niespostrzeżenie wymknęła się cichaczem z probówek, spod szkiełek mikroskopów, z kontenerów tkanek przetrzymywanych w temperaturze ciekłego azotu; przeniknęła grube ściany laboratoriów, szpitali i klinik, wyszła na ulice miast i wiosek, docierając — za pomocą środków masowej komunikacji — pod dach zwykłych szarych ludzi, niosąc ze sobą dramatyczne pytania małżonków poszukujących matki zastępczej, kobiet drżących o wynik diagnozy przedurodzeniowej, dorosłych dzieci zastanawiających się, co począć ze zniedołężniałymi rodzicami. Ostatnio dotarła także do szkół w związku z niewygodnymi pytaniami, jakie uczniowie coraz częściej stawiają swoim intelektualnym i duchowym przewodnikom: „Czy embrion to człowiek?”, „Czy dziecko z probówki może zostać ochrzczone?”, „Czy po dorośnięciu może mieć dzieci?”, „Czy ADIS jest karą Bożą za grzechy świata?”, „Kiedy człowiek umiera?”, „Czy można sklonować Einsteina?”, „Co Kościół myśli o ewolucji?”... Pytania aktualne, coraz trudniejsze, ciekawe. Jak na nie odpowiedzieć?
Niniejsza książka, Bioetyka w szkole, jest próbą odpowiedzi etyki chrześcijańskiej na problemy budzące najwięcej kontrowersji w zakresie biologii i medycyny. Ma pomóc nauczycielom, biologom, katechetom, wychowawcom w podjęciu dialogu z uczniami na tematy trudne, jakie niesie ze sobą rozwój nauk biomedycznych, i w udzieleniu kompetentnej, wyczerpującej odpowiedzi.
Napisana została językiem prostym i porusza takie zagadnienia, jak: ewolucja, antykoncepcja, sztuczne zapłodnienie, diagnostyka prenatalna, klonowanie, genom, transplantacje narządów, AIDS, eutanazja, problemy seksuologii. Jej autorzy, omawiając nowe techniki badań i terapii, podają najważniejsze informacje, wyjaśniają, „jak działa” dana technika medyczna, ukazują podstawowe problemy etyczne związane z jej zastosowaniem oraz ich rozwiązanie w świetle etyki katolickiej. Cała treść ubogacona jest krótkimi cytatami zaczerpniętymi z nauczania Kościoła, szczególnie papieża Jana Pawła II. Ilustracje, schematy i zdjęcia ułatwiają zrozumienie poszczególnych metod badawczych i medycznych.
Na końcu każdego rozdziału podana jest podstawowa literatura, do jakiej można sięgnąć, gdyby omawiany problem wymagał głębszego zanalizowania.
Wiara i rozum nie wykluczają się wzajemnie. Kościół nie jest przeciwny rozwojowi nauki ani eksperymentom w biologii czy medycynie. Sam stawiał pierwsze szkoły, uniwersytety, szpitale, a dziś, gdy jego rolę w tych dziedzinach przejęło państwo czy prywatne firmy, także pragnie towarzyszyć — ale już z etyczną refleksją — ludzkości, by stosowane metody i odkrywane techniki leczenia służyły zawsze człowiekowi. Osiągnięcia biomedycyny mogą bowiem przynieść nam ogromne korzyści, ale mogą również zostać w radykalny sposób wykorzystane przeciwko człowiekowi. Autorzy niniejszego opracowania żywią nadzieję, że będzie ono pomocne w tym, by bioetyka stała się dla wszystkich ludzi rzeczywiście „mostem ku lepszej przyszłości”*.
ks. Andrzej Muszala