Książka prezentuje sylwetkę biskupa katolickiego rodem z Kosznajderii, stojącego na czele diecezji chełmińskiej w przełomowym okresie końcowych lat zaboru pruskiego i pierwszych lat po jej powrocie w granice odrodzonej Rzeczpospolitej. Człowieka kierującego się przede wszystkim dobrem Kościoła, ale uwikłanego nie z własnej woli, a zrządzeniem biegu dziejów w tryby pruskiej polityki narodowościowej wobec nacji polskiej w najgorętszej fazie jej rozwoju oraz w mechanizm odniemczania Pomorza
po 1920 roku.