Opis
W niniejszej książce dyskutujemy nie na temat osób, lecz systemów organizacji społecznej. Nie oznacza to, że urzędnik pocztowy jest gorszy od kogokolwiek innego. Musimy sobie jedynie zdać sprawę, że ciasny kaftan biurokratycznej organizacji paraliżuje inicjatywę jednostki, podczas gdy w ramach społeczeństwa rynku kapitalistycznego wynalazca ma ciągle szansę na odniesienie sukcesu. Organizacja biurokratyczna oznacza stagnację i zachowanie przestarzałych metod, natomiast rynek kapitalistyczny oznacza postęp i poprawę. Kapitalizm jest postępowy, socjalizm nie. I tego argumentu nie obala pokazywanie, jak to bolszewicy naśladowali rozmaite usprawnienia amerykańskie. Tak przecież postępowały wszystkie ludy Wschodu, z czego jednak nie wynika, że cywilizowane narody muszą naśladować rosyjskie metody organizacji społecznej.