Podnosząca na duchu i głęboko ludzka powieść. Tóibín stworzył arcydzieło. „Sunday Times” Lata pięćdziesiąte XX wieku. Eilis Lacey mieszka z matką i siostrą w irlandzkim miasteczku, wiedzie spokojne życie, uczęszczając na kurs księgowości i dorabiając sobie w miejscowym sklepiku. Szanse na zdobycie lepszej pracy czy małżeństwo są znikome. Kiedy więc pojawia się okazja wyjazdu do Ameryki, długo się nie waha, zwłaszcza że matka i siostra nie próbują jej zatrzymywać – wydaje się, że podjęły już tę decyzję za nią. Opisując losy Eilis, która w Nowym Jorku musi nauczyć się sama decydować o sobie, Colm Tóibín kreśli szalenie precyzyjne i subtelne studium przynależności. Brooklyn we wzruszający, ale i niepozbawiony humoru sposób ukazuje piekło emigracyjnej izolacji i żmudny proces układania sobie życia od nowa. To także wiarygodny portret kobiety przezwyciężającej własną bierność. Na kanwie powieści w 2015 roku powstał nominowany do Oscara film z Saoirse Ronan w roli głównej.