Opis
Druga po „Czułych słówkach” powieść wydana w ramach serii filmowej.
Robert Kincaid, fotograf pracujący dla „National Geographic”, przyjeżdża do hrabstwa Madison, by zrobić zdjęcia krytych mostów. Przez przypadek poznaje Francescę Johnson, gospodynię domową.
Francesca wraz z mężem i dwójką dzieci prowadzą spokojne farmerskie życie. Między Robertem a Franceską zaczyna nawiązywać się uczucie, coraz bardziej zbliżają się do siebie. Ich romans trwa tylko 4 dni, ale te 4 dni dla obojga staną się jednymi z najważniejszych w życiu. Do końca życia oboje trzymają w tajemnicy to, co się między nimi wydarzyło. Dopiero po śmierci Franceski dzieci dowiadują się o romansie ich matki.
„Co się wydarzyło w Madison County” w 1995 roku przeniósł na wielki ekran Clint Eastwood. W docenianym i bardzo popularnym filmie wystąpili między innymi Meryl Streep i Clint Eastwood.
Pierwsza książka z serii filmowej, „Czułe słówka” Larry`ego McMurtry, jest już w sprzedaży. Wkrótce nakładem wydawnictwa Prószyński Media ukaże się Mały wielki człowiek Thomasa Bergera.
Widział ją całą. Powinien był odejść stąd wcześniej, a nawet jeszcze teraz mógłby to zrobić. Rozsądek nakazywał mu: „Odejdź, Kindcaid, wróć na szlak. Zrób zdjęcia mostów, pojedź do Indii. Po drodze zatrzymaj się w Bangkoku u córki handlarza jedwabiem, która poznała wszystkie sekrety ekstazy istniejące od zarania świata. Pływaj z nią nago i nasłuchuj jej krzyków, gdy już zanurzysz się w nią w porze zmierzchu. Uciekaj - ponaglał go głos - zanim to, co się tutaj dzieje, stanie się silniejsze od ciebie". Ale powolne uliczne tango już brało go w swoje władanie dźwiękami akordeonu dochodzącymi nie wiadomo skąd. Muzyka niosła ze sobą obietnicę czegoś nieuchronnego, przełamywała jego opory, aż stało się jasne, że nie ma innej drogi, poza tą ku Francesce Johnson.
Piękna historia miłosna, pozostanie z tobą długo po tym, jak skończysz czytać ostatnią stronę.
Terence Stamp
Wszyscy marzymy o przypadkowym spotkaniu, takiej chwili, gdy czujemy, że naprawdę żyjemy. Waller pokazuje nam, że wszystko jest możliwe.
„Sunday Telegraph"