Opis
A gdyby TO się stało?
Gdyby Rosja przeszła do czynów w Europie Środkowej, tak jak uczyniła to już na Kaukazie i na Krymie?
Gdyby na paskach stacji informacyjnych doniesienia o walkach w Donbasie zostały zastąpione newsami z Przesmyku Suwalskiego?
Jak wyglądałaby nasza obrona, gdzie byliby sojusznicy z NATO, jak szybko i czy w ogóle zaangażowali by się w obronę Polski? Na ile my sami jesteśmy w stanie stawić skuteczny opór?
Książka Marka Meissnera jest fabularyzowaną opowieścią o takiej wojnie.
Główny bohater zaczyna ją jako ochotnik Wojsk Obrony Terytorialnej, razem z nim przeżywamy koleje dramatycznej historii, która dziś oczywiście jest literacką fikcją, ale czy w niestabilnych czasach możemy wiedzieć, że fikcją będzie zawsze?
Poza warstwą political fiction dodatkowym walorem książki jest dokładna wiedza autora na temat współczesnego pola walki, stosowanej taktyki i uzbrojenia, głęboka znajomość wojen, jakie dziś się toczą – hybrydowych, punktowych, gdzie wyobrażenia o liniach frontu dawnych wojen nie zaprzątają umysłów dowódców. Mamy tu bohaterstwo żołnierzy i niedojrzałość polityków, mamy wojnę z Rosją i jej zmienne koleje. Marek M. Meissner jest znanym dziennikarzem zajmującym się problematyką ekonomiczną, bezpieczeństwa i obronności, analitykiem bezpieczeństwa IT i militarnego.,br> W ubiegłym roku mogliśmy przeczytać książkę Richarda Shireffa „2017: Wojna z Rosją”, w której emerytowany brytyjski generał opisywał możliwy scenariusz agresji na państwa nadbałtyckie. Książka Meissnera to dużo obszerniejszy opis możliwej przyszłej wojny, opis z perspektywy dojrzewającego i z każdym jej dniem coraz bardziej świadomego jej uczestnika. Jej teatrem jest niestety Polska.