Przez wiele lat nie mogłem zrozumieć przyczyny niezwykłego fenomenu. Jedni po przeczytaniu pierwszej książki radykalnie zmieniają swój światopogląd, charakter i los. Mijają ich nieuleczalne choroby. Dzieci a nawet wnuki również zaczynają się zmieniać na lepsze. Drudzy przeczytali wszystkie książki, chodzą na seminaria, a przy tym nie ma żadnych zmian. Jeśli człowiek po przeczytaniu moich książek zrozumiał, że szczęście jest przede wszystkim miłością i ofiarnością, to zapala się w nim wewnętrzna energia. Właśnie ta energia miłości pozwala zmienić się głęboko i całościowo. Dlatego jakakolwiek informacja nie jest lekiem. Jest nim nasz wybór. A co wybrać, decyduje sam człowiek.