Opis
Monografia stanowi ważny głos w międzynarodowej dyskusji nad zjawiskiem dekodyfikacji prawa prywatnego, tym cenniejszy, że zaprezentowany z perspektywy historycznoprawnej. Bez wątpienia publikacja wzbudzi zainteresowanie przedstawicieli polskiej nauki prawa cywilnego, którzy – jak się wydaje – nie porzucili idei prawa skodyfikowanego, chociaż inaczej może definiują charakter samego kodeksu. Uważam tę książkę za dzieło wartościowe, stanowiące wkład w poznanie zachodnioeuropejskiej kultury prawnej ostatnich dwustu lat.
Z recenzji prof. Andrzeja Dziadzio
Słowo dekodyfikacja pojawiło się stosunkowo niedawno, dlatego sekwencja kodyfikacja–rekodyfikacja–dekodyfikacja robi wrażenie przedstawienia historycznej kolejności powstawania poszczególnych pojęć. Trzy słowa brzmią podobnie, lecz natura zjawisk nimi opisywanych jest inna. Kodyfikacja i rekodyfikacja stają w jednej linii jako kolejne historyczne etapy budowania kodeksów. Stanowią wyraz realizacji podobnych idei oraz spełniania pokładanych w kodyfikacji nadziei, są manifestacją przenikliwości rozumu, wyrazem ludzkich umiejętności bądź błyskotliwości. Inaczej dzieje się z dekodyfikacją, którą obserwujemy jako zjawisko życia prawnego. To nie aplikacja pomysłu człowieka, który stara się o całościową wizję porządku prawnego lub przynajmniej jakiejś konkretnej dziedziny czy gałęzi prawa, układając ten porządek w to, co po polsku nazwiemy systemem prawa, marząc o spójności, zupełności, niesprzeczności i całościowej systematyce. W epoce dekodyfikacji wraca realizm znany z czasów przedkodyfikacyjnych. Kodeks jest szansą i zadaniem, ostatnim zaś słowem – dekodyfikacja.