✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Nieważne co się dzieje w Twoim życiu, rodzina powinna być kotwicą , przystanią do której wracasz z myślą, że nie zostaniesz odtrącony.
Marek Barczyński wreszcie odetchnął z ulgą.
Po tym czego dopuścił się, by ratować ukochaną córeczkę Różę mężczyzna nie pracuje już w policji i wraz z rodziną przeniósł się do Niemiec.
Były stróż prawa wydaje się szczęśliwy tym bardziej, że teraz jego brat bliźniak po trzech długich miesiącach opuszcza areszt śledczy i wreszcie ma szansę na nowy początek.
Bary mimo dzielącej mężczyzn odległości decyduje się odebrać krewnego spod zakładu karnego.
Niestety , pewien niespodziewany wypadek drogowy wszystko komplikuje i Markowi nie udaje się dotrzeć na czas.
Michał jakby zapadł się pod ziemię.
Wkrótce chłopak zostaje odnaleziony martwy w domu gangstera o pseudonimie Drabina i wszystko wskazuje na to,że on sam zastrzelił żonę i córkę bandyty.
Jakby tego było mało Amelia oznajmia mężowi, że zabiera Różę i odchodzi.
Jakie są przyczyny jej postępowania? Czy koszmar z przeszłości powróci? I co będzie zmuszony zrobić były gliniarz, by wszystko wróciło do normy?
Co wspólnego ze sprawą ma Edmund Lektoryński i czy główny bohater nie jest jedynie pionkiem w grze, której reguł nie pojmuje?
Kurczę nie mogę się otrząsnąć z emocji które wywołała we mnie kontynuacja świetnego debiutu Dla Ciebie nawet.
Przez kilka minut po odkryciu wszystkich zawirowań i sieci powiązań ,a także zakończeniu, które przyprawiło mnie o ciarki jedynym słowem jakie byłam w stanie z siebie wykrztusić było WOW.
Krystian po raz kolejny udowadnia, że praca i pasja w jego wypadku są jednością.
Dostałam bowiem świetną intrygę, pełną zwrotów akcji, opisaną wyjątkowo autentycznie.
Bez koloryzowania i romantyzowania.
Krystian wykonał świetną pracę i z wypiekami na twarzy czekam na więcej 🖤💙