Opis
Oddajemy w ręce Czytelników drugi tom naszej cyklicznej publikacji zbiorowej zatytułowanej Długi wiek XIX w muzyce. Pytania – problemy – interpretacje.
Idea tej serii, zainicjowanej w roku 2020, zrodziła się w gronie organizatorów ogólnopolskich „Sympozjów historyków muzyki XIX wieku”, odbywających się od 2019 r. Nasze założenia pozostają od początku niezmienne: pragniemy, by każdy wolumin zawierał nie tylko najwybitniejsze prace będące pokłosiem naszych corocznych obrad (których wstępne wersje zaprezentowane zostały w postaci referatów), ale chcielibyśmy także publikować artykuły zgłaszane niezależnie od konferencyjnych programów przez przedstawicieli szeroko pojętego polskiego środowiska tzw. diznewiemistów muzycznych, pozytywnie nam zarekomendowane przez kompetentnych recenzentów. Nasze zaproszenie do współpracy kierujemy zwłaszcza w stronę badaczy młodych, rozpoczynających swoją ścieżkę kariery naukowej. To właśnie ich optymizm, niespożyta energia, szczere zaangażowanie i ogromny entuzjazm od początku pomagają w urzeczywistnianiu wszystkich naszych oddolnych inicjatyw.
Pomimo dużej rozpiętości problemowej i niejednorodnego podglebia metodologicznego prac, które złożyły się na całość niniejszego tomu – czemu towarzyszy różnorodność naukowych i pisarskich temperamentów poszczególnych autorów – układ książki zdaje się odzwierciedlać cztery najistotniejsze kierunki badań obierane w ostatnich latach przez polskich diznewiemistów muzycznych. Oczywiście, z uwagi na przypadające w roku 2021 obchody związane ze stuleciem śmierci Władysława Żeleńskiego, o treści pierwszej części naszej publikacji zadecydowały poniekąd względy rocznicowe.
Postać Żeleńskiego – kompozytora, dyrygenta, krytyka i publicysty, zasłużonego pedagoga warszawskiego Instytutu Muzycznego, późniejszego pomysłodawcy, założyciela i wieloletniego dyrektora krakowskiej uczelni muzycznej – scala bowiem symbolicznie cztery prace otwierające książkę, poświęcone życiu i twórczości autora Goplany oraz jego trzech współczesnych: Henryka Melcera-Szczawińskiego, a także Zygmunta Stojowskiego i Henryka Opieńskiego. Dwaj ostatni wyszli zresztą ze „szkoły Żeleńskiego”, toteż związani są ze swym mistrzem dyskretną, a zarazem bardzo mocną i – jak się okazuje – wyjątkowo trwałą nicią pokrewieństwa artystycznego.
Mamy nadzieję, że lektura treści, które włączyliśmy do niniejszej książki, okaże się dla Czytelnika wystarczająco ciekawa, by prześledził z niesłabnącą uwagą całość od pierwszej do ostatniej strony. Jesteśmy głęboko przekonani, że prezentowane artykuły, pomimo swej różnorodności tematycznej i metodologicznej, staną się dla Czytelników źródłem wielu inspiracji, a w przyszłości stanowić będą zachętę do konstruktywnego i zaangażowanego – oby jednak pozbawionego nadmiaru emocji, co zdarzało się przecież w trakcie naszych sympozjów – naukowego dialogu z autorami.