Śmiech jest dobry na wszystko, nawet na biurową rzeczywistość,   niereformowalnych urzędników, działaczy wszelkiej maści. Dowcipy o szefach,   pracownikach, sekretarkach któż ich nie lubi O tym jak nie mając e-maila można   dorobić się fortuny, jak urzędnicy potrafią w dwa lata zapracować na BMW. Żarty   i historyjki wzięte z życia oraz z pracy, czasem wplątane w damsko-męskie   relacje. Ciekawe puenty są trafnym komentarzem naszej codzienności, bo czy można   nie zgodzić się z takimi stwierdzeniami: kto przychodzi do szefa ze swoimi   przekonaniami wychodzi z przekonaniami szefa , szef nie lubi plotek szef uważnie   wysłuchuje opinii pracowników