Opis
Korpus Kawalerii miał być młotem wzniesionym na północnym skrzydle naszego frontu, młotem miażdżącym wszelki opór frontowy przez działania na skrzydło i tyły. Jakże piękna koncepcja, o której do znudzenia często mówi się w czasie pokoju, a którą mimo to, tak rzadko wciela się w życie w czasie wojny! Jakże śmiały jest ten rozmach operacyjny, który z korpusu kawalerii tworzył czynnik zwycięstwa na skalę operacyjno-strategiczną! A jednocześnie musimy się zapytać, czy ten młot wzniesiony ""istotnie był ze stali hartownej"" A uderzenia jego, czy zawsze miały kierunek i siłę celową? Nigdy może tak tragicznie nie zarysowała się rozbieżność między myślą a środkami wykonania, jak w operacjach Gaja. Mimo woli nasuwa się pytanie czy użycie całej Armii Konnej nie byłoby wydajniejsze tu niż na Ukrainie?W każdym razie operacje Korpusu Gaja tworzą bardzo ciekawy rozdział wszechświatowej historii konnicy i autor opracowania podjął się dzieła nader wdzięcznego, udostępniając ogółowi czytelników polskich zapoznanie się z przebiegiem i szczegółami tych działań.