Opis
Dzisiaj w większości krajów na świecie coraz więcej dzieci rodzi się dzięki technikom rozrodu wspomaganego. Ponad 5 milionów mieszkańców Ziemi już zostało poczętych w laboratoriach. To początek nowej ery. Od czasu pierwszego dziecka z probówki udoskonaliły się techniki zapłodnienia pozaustrojowego, w sukurs przyszły tej metodzie inne rewolucyjne odkrycia. Diagnostyka preimplantacyjna pozwala na analizę prawidłowości wybranych genów i umożliwia selekcję zarodków. Nożyce molekularne, dopracowane kilka lat temu, pomagają dowolnie i tanio zmieniać ludzki genom. Oficjalnie techniki te mają służyć celom terapeutycznym, pozwalają jednak na wybieranie embrionów, a także na zmiany w ich materiale genetycznym. Wybór płci, wzrostu, karnacji, koloru włosów i oczu, poszukiwanie genów inteligencji... „Dzieci na zamówienie” opuściły już sferę science fiction i z hukiem zajęły miejsce w naszej rzeczywistości.Dlaczego więc nie selekcjonować ludzi już na etapie zarodka, by zachowywać tylko „najlepszych”? Już są warunki dla eugeniki high-tech na światową skalę, godnej Nowego wspaniałego świata.
W tej książce, klarownej i dającej do myślenia, Jean-François Bouvet otwiera przed nami drzwi laboratoriów, w których gra idzie o przeobrażenie ludzkości. Pokazuje, że majstrowanie przy genach jest lukratywnym rynkiem, często pozbawionym ram prawnych i bioetycznych, awatarem ultraliberalizmu ekonomicznego.
Autor podaje w wątpliwość oszalały kult postępu i pyta o odpowiedzialność naukowców. Stawia nas przed lustrem: jakiej ludzkości pragniemy? Jean-François Bouvet, nauczyciel akademicki, jest neurobiologiem, popularyzatorem nauki, autorem kilku książek, które odniosły sukces, m.in. Mutants: A quoi ressemblerons-nous demain?(Mutanci: do czego będziemy podobni jutro?, Flammarion, 2014). Współpracuje z pismami „Le Point” i „Sciences Humaines”.