Opis
Niniejszy epilog winien dać znużonemu Czytelnikowi coś w rodzaju wglądu w cały zamysł. Nie będzie to jednak jakiś amerykański digest, jakieś zwięzłe streszczenie, lecz przede wszystkim usprawiedliwienie tego, że tradycyjna teologia oparta na traktatach czy topice teologicznej została tu przedstawiona zupełnie inaczej, a mianowicie z perpektywy transcendentaliów, z której to perspektywy przejście od prawdziwej filozofii do teologii opartej na biblijnym Objawieniu dokonuje się z najmniejszym trudem.