Elitarna załoga pirackiego okrętu znanego jako "Latający Holender" miała do wykonania prostą misję: ustalić, czy Thuranie zamierzają wysłać w kierunku Ziemi kolejny statek kosmiczny. Po drodze musiała jeszcze zająć się zabezpieczeniem przyszłości żołnierzy SEONZ na planecie Paradise. Gdy było po wszystkim, żołnierze w służbie Ziemi zapytali sprzymierzoną z nimi prastarą obcą sztuczną inteligencję, czy ich planeta jest już bezpieczna. W odpowiedzi usłyszeli: "No, nie do końca". Teraz muszą stawić czoła nowemu wyzwaniu.