✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Kontrowersyjny reportaż pana Norberta sprawił, że mam w głowie kompletny mętlik. Z jednej strony uczymy się szacunku do Firmy, która ma stanowić dla nas wzór sprawiedliwości i dbać o nasze bezpieczeństwo. Z drugiej strony widujemy nagrania, w których policjanci stają się okrutni i bezwzględni. Zastrzelenie nastolatka, nalot na biednego staruszka i wiele innych sytuacji, które zmuszają nas do myślenia, do ograniczenia swojego zaufania.
Autor, były policjant zwolniony dyscyplinarnie za pisanie bajek dla dzieci, a w rzeczywistości za ujawnianie prawdy o policji, przestawia nam ocenzurowane (żyjemy w Polsce), ale prawdziwe wydarzenia, które odbiją się z pewnością głośnym echem. Nie wszyscy są źli i z pewnością nie należy wrzucać każdego do jednego worka. Jednak tak jak w każdym zawodzie i tu, w szeregach przyszłych policjantów można spotkać wynaturzenia, które kompletnie przeczą teorii. W praktyce znajdujemy się w jednej z najbardziej znanych szkół w Szczytnie. Tam na każdym kroku znajdujemy pogwałcenie praw, seksizm, chamstwo i totalną patologię. Sposób w jaki zachowują się przełożeni, a także sami kadeci, jest nie do przyjęcia dla zwykłego obywatela.
Książka jest świetna pod względem języka, przytaczanych przykładów oraz z punktu wizualnego. Przejrzysty tekst, krótkie rozdziały i grafika zachęcają do czytania. Z pewnością nieodpowiednia dla młodszych czytelników. Jest bardzo mocna i dramatyczna. Drastyczność opisów potęguje fakt, że jest to zbiór historii autentycznych. Ja ze swojej strony bardzo wam polecam i zachęcam do przeczytania.