Opis
Zdawałoby się, że pisanie o fotografii, jako o zjawisku estetycznym, jest czymś prostym. Wszak roi się od poradników pouczających o sztuce fotografowania. Opisują one nie tylko jak robić zdjęcia, ale-głównie i przede wszystkim-jak robić zdjęcia dobre. Obecna jest w nich pewna estetyka normatywna, czyli system wskazań i zakazów, nieuchronnie-podobno-prowadzących do uzyskiwania pożądanych jakości estetycznych i unikania błędów. System ten (w poradnikach bardziej wyrafinowanych) zawarty jest już zresztą we wskazówkach technicznych. Mówią one o ustalaniu odległości, ostrości, naświetlaniu, a zwłaszcza o dobieraniu obiektów fotografowania nie tylko jako o działaniach technicznych, ale jako o środkach uzyskiwania efektów artystycznych i estetycznych. Z drugiej strony istnieje olbrzymia literatura na temat fotografii jako sztuki, a w niej-odpowiada się o specyfice fotografii artystycznej, jej związkach z plastyką i drogach kształtowania się działalności fotograficznej jako praktyki artystycznej. Wystarczy więc-na pierwszy rzut oka-to wszystko uporządkować i opisać, a fotografia jako zjawisko estetyczne odsłoni się w zniewalającej oczywistości.