Opis
Album, który trzymasz w dłoni, to zaproszenie na spotkanie z piosenkami Leonarda Cohena, Bułata Okudżawy, Włodzimierza Wysockiego, Marka Grechuty i wielu innych. W pierwszej chwili zapewne pomyślisz, że wszyscy już próbowali śpiewania dzieł tych autorów... Tak, ale Wojtek Gęsicki jest wyjątkowy, więc i cały ten album będzie wyjątkowy. Interpretacje piosenek, głos Barda i aranżacje zdecydowanie wyróżniają te wykonania na tle innych propozycji. Program ma charakter pogodnego spotkania Artysty z publicznością, w którym dużą rolę odgrywa humor, a usłyszymy w nim m.in. Niepewność, Nie dokazuj, A jednak mi żal, Tańcz mnie, Pochód zdechlaków, Piosenka o Przyjacielu...
Wojtek Gęsicki, znany jako Bard największy na świecie, jest kompozytorem, autorem tekstów i wykonawcą scenicznym. Od dwudziestu pięciu lat zachwyca ciepłym głosem i spotykaną u nielicznych artystów zdolnością do nawiązywania kontaktu z Widzem. Od pierwszych słów powitania zaprzyjaźnia się z Publicznością i trzyma Widza do końca swoją prawdą, ciepłem i dowcipem.
Laureat wielu nagród, m.in. I nagrody na Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Autorskie OPPA w Warszawie, I nagrody na Olsztyńskich Spotkaniach Zamkowych Śpiewajmy Poezję oraz II nagrody na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie. Twórca wielu imprez i festiwali ogólnopolskich, zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Gospodarz Sceny Zaułek.
Wychodząc na ulicę pragnie spotkać drugiego człowieka z wielkim wyczuciem artystycznym. Na swoich koncertach rozmawia ze słuchaczami, sprawiając, że to co wydawało się być nieprzyswajalne, staje się przyjemne i melodyjne. Daje wszystkim odczuć, że można tego słuchać, a nawet można to śpiewać i tańczyć.
Piosenka literacka zrodzona z westchnień i marzeń, staje się nam bliska przez lekki, zwiewny przekaz, przez swoje ciepło i wyszukaną prostotę. Odwieczny dylemat ""mieć, czy być"" przestaje być problemem, gdy wsłuchamy się w strofy wierszy i wersy piosenek prezentowanych przez Wojtka. Jego twórczość rozstrzyga ten problem jednoznacznie: BYĆ!! Trzeba być, być i marzyć, bo to z marzeń rodzi się przyzwoitość, z marzeń powstaje jedność serc, chmury malują niebo pastelami, a wiatr zaplata warkocze drzewom. Dlatego jak mantrę powtarza na swoich koncertach: pielęgnujmy w sobie duszę dziecka z jego wielobarwnością postrzegania świata...