Czym są ""gorsze światy""? Większa część   świata jest ""gorsza"": szara, nieciekawa, bez zdarzeń i barwnych postaci, taka, o   której lepiej zapomnieć. Pozornie. Autor, podróżując po ""gorszych światach"",   pokazuje całe ich zróżnicowanie i bogactwo. Wraz z nim poznajemy nieturystyczną   stronę Europy Środkowo-Wschodniej: tajemniczych Pomorców znad Morza Białego,   wydziedziczonych Aromumów z Macedonii, odradzające się wspólnoty monastyczne w   Besarabii, rumuńskich pasterzy, dla których czas wydaje się nie istnieć, czy   istebniańskich wynalazców, którzy napisali nieznany rozdział historii polskiej   motoryzacji. Gorsze światy to przestrzeń prowincjonalna, gdzie czas trochę się   zakrzywia. Zjawiska, które gdzie indziej przeminęły i chcielibyśmy o nich   zapomnieć, znajdują sobie w nich ostatni bastion trwania. Tak jest w Kosowskiej   Mitrowicy czy nad Dniestrem, gdzie zimnowojenne podziały trwają nawet   dwadzieścia lat po zakończeniu zimnej wojny...