Opis
ELŻBIETA MUSIAŁ
Otrzymała Nagrodę im. J. Słowackiego (2018) za całokształt twórczości poetyckiej, szczególnie za odnowienie formy poematu. Inne nagrody literackie za książki: Świętokrzyska Premiera Literacka 2001 za „Tatuaż z obłoków”; za poemat „Mówię pochyloną cambrią” - pierwsza nagroda w II Konkursie literackim im. Stefana Żeromskiego (2014) oraz Nagroda im. Piotra Kuncewicza (2015); wyróżnienie podczas XXXV Międzynarodowego Listopada Poetyckiego za poemat „Na zdjęciu wciąż żyjemy” (2012).
Kinga Młynarska:
Erudycyjny poemat Elżbiety Musiał o czasie, przemijaniu, śmierci. O esencji, która wypełnia człowieka, zwierzę, a nawet miasto. W „Grach do-słownych” spotykamy bowiem pamięć i to jej dialogów będziemy świadkami. Co mówi pamięć kobiet, co pamięć mężczyzn, a co zapisało się w pamięci, na przykład, kota? Jaka jest relacja pamięci z emocjami, a co ją łączy z moralnością? Fascynujące refleksje o tym, co fundamentalne, choć nadal nieuchwytne, pozostające w obszarze wielkiej tajemnicy.
Dziennik intymny
I … czyli pestka
Czy o takiej intymności szepcze moja łąka? Jej korzenie, mój Boże, to już przecież ziemia. Dół i ziarna zsypane z klepsydry. Lecz ty o bezwstydzie jakichś dwojga splecionych dotykiem. Nieśmiałym jak zalążek. A we mnie wylękłość. Oddech mojej łąki jak dusza na ramieniu. Nie wiem, czy on bardziej zimny, czy bardziej samotny. Czułeś kiedyś taki na plecach? Nie widzisz, a mrowi. Igłą przeszywa od stóp po błękit. Mozolnie uczyły nas tego kolejne miłości. A teraz stoisz wobec siebie. Sam. Ze sobą. Do krwi, do kości zażyłość duchowa. Taki sakrament jak z drugim ciałem. Gdy dzieli tylko ziarno piasku, które wpadło nie przez przypadek pomiędzy.
(Fragment)