Opis
Tekst, wstęp, przekład i komentarz – Ireneusz Mikołajczyk
Czwarty już tom Historii naturalnej Pliniusza, liczący osiem ksiąg, został w całości poświęcony ziołolecznictwu. Wraz z księgą XX rozpoczyna się przegląd roślin wykorzystywanych jako lekarstwa, a więc różnych warzyw i roślin aromatycznych. W księdze XXI została naszkicowana, w sposób nieco pobieżny i pozostawiający miejsce na pewne dygresje, kategoria botaniczna, którą współcześnie trudno zapewne uznać za odrębną kategorię, a mianowicie kwiaty wykorzystywane do splatania wieńców. W księdze XXII mówi się o roślinach, na których dobroczynne właściwości należy zwrócić uwagę, a po kilku informacjach o otrzymywanych z nich nalewkach następuje powrót do wątku wieńców. Księgę XXIII wypełnia opis środków leczniczych pochodzących z drzew uprawnych. Jest ona ściśle związana z następną księgą, w której wymieniono i omówiono lekarstwa otrzymywane z drzew dziko rosnących. Księga XXIV dzieła Pliniusza bardzo dobrze ukazuje przenikanie się pojęć naukowych, przesądów i praktyk magicznych, które zapewne towarzyszyły rozwojowi hellenistycznej botaniki roślinnej, a jej struktura jest bardzo skomplikowana. Księga XXV jest kontynuacją części botanicznej Historii naturalnej i zdecydowanie jest jedną z obszerniejszych części encyklopedii Pliniusza, podkreślającą znaczenie w kulturze starożytnej związku ziemi z człowiekiem. Okazuje on bowiem naturze bezgraniczny podziw, niemal zachwyt, a jej niezwykłemu dziełu składa nieustanny hołd. Ton tego uwielbienia natury bardziej lub mniej wyeksponowany stopniowo narasta w kolejnych księgach. Poświęcone są one opisowi spontanicznie rosnących ziół leczniczych, które natura wspaniałomyślnie oferuje ludzkości bez konieczności ich uprawy, oraz wykazowi chorób. Księga XXVI rozpoczyna nowy sposób prezentacji. Teraz rośliny będą wymieniane i opisywane w odniesieniu do ich możliwości wykorzystania w chorobach, które atakują różne części organizmu ludzkiego. Uwzględnione zostały główne choroby każdego organu i najskuteczniejsze na nie środki lecznicze. Pojawia się propozycja środków leczniczych, zwykle precyzyjnie określonych pod względem składników, dawek, metod ich przygotowania i stosowania. Księga XXVII jest ostatnią księgą rozległej summae botanicae Pliniusza. W porządku alfabetycznym – co jest również odejściem od stosowanego do tej pory przez Pliniusza schematu, mającego być może w ten sposób ożywić monotonną wyliczankę – przedstawiono dziesiątki produktów, hojnie oferowanych przez naturę człowiekowi jako pomoc w walce z wszelkimi dolegliwościami, które go dotykają. Z wywodów zawartych we wspomnianych księgach wyłania się obraz starożytnego świata dręczonego nieskończoną liczbą schorzeń, ofiar najróżniejszych i podstępnych chorób, często przewlekłych, i ludzi walczących z nimi wszelkimi dostępnymi środkami.
Od Tłumacza