W tym aranżowanym małżeństwie ma jedno zadanie: uwieść swojego męża. To powinno być proste – jest dziedziczką transatlantyckiej fortuny wychowaną i ukształtowaną, by dobrze wyjść za mąż. Całe życie doskonaliła w sobie wytrzymałość, dyscyplinę oraz oddanie Bogu i Kościołowi. Niebezpieczeństwo tkwi w zakochaniu się w diable, który wsunął jej pierścień na palec. W błędzie, który popełniła już lata temu i na który nie może sobie pozwolić po raz drugi. Jest jeszcze jeden wróg: przystojny, zielonooki, poraniony emocjonalnie. Tristan Thomas, były żołnierz i ochroniarz jej nowego męża. Bohater, który skradł jej serce słonymi od morza pocałunkami. Ale Lyonesse nie jest jak inne miejsca, a to małżeństwo nie jest takie jak inne. Wkrótce Tristan, Mark i Isolde plączą się w węzeł zajadłej zazdrości i rozkosznej niegodziwości, gdzie podejrzliwość działa jak afrodyzjak, a sekrety i przysięgi znaczą to samo. A w grze jest coś o wiele mroczniejszego niż jej prawdziwy cel, niż machinacje Kościoła, któremu służy. Mroczniejszego niż pokręcone pragnienia jej serca. Jej mąż ma własne tajemnice, a powód, dla którego nie cofnie się przed niczym, by ją posiąść, może rozciąć jej duszę głębiej niż nóż o rękojeści z wiciokrzewu, który kiedyś jej podarował. Bo jeśli chodzi o Marka Trevenę i jego gry, pierwszy cios jest nie tylko najgłębszy –jest najsłodszy. A on zawsze zostawia cię błagającą o więcej… Ta historia jest naprawdę HOT. Sugerowany wiek: 18+