Wznowienie dwóch zbiorów wierszy z 2000 i 2001 roku w niemal niezmienionym kształcie. Warto prześledzić, jak oba tomy powstawały w rezultacie dwóch zupełnie różnych procesów twórczych. To zestawienie nadaje wierszom nowy, zaskakujący kontekst.
Na okładce książki rysunek Jarosława Modzelewskiego.