Ta dziwność jest jednak typowa dla Wschodu – zrozumienie jego powieściowego życiorysu daje klucz do pojęcia tureckiego życia i umysłowości. Jedyną szansę owego zrozumienia stanowi usunięcie z naszych myśli zachodnich koncepcji i uznanie za fakty pozornie najdzikszych fantazji.
Ibrahim Pasza nie był z pochodzenia Turkiem, co tłumaczy niektóre paradoksy jego kariery, żył jednak w tureckim otoczeniu, znanym ze stałego przejmowania i modyfikowania tak wielu obcych elementów.