System edukacji zapadł się pod ciężarem własnych, nierealnych założeń i z tej zapaści raczej długo się nie podniesie. A Twoje dziecko spędza lub spędzi średnio dwanaście lat w szkole, która nie stwarza wystarczających warunków do jego pełnego i wartościowego rozwoju. Co powinieneś, rodzicu, zrobić w tej sytuacji? Uciekać czy walczyć? Ani jedno, ani drugie. Po prostu udziel swemu dziecku mądrego, adekwatnego wsparcia, które poprawi, a nie jeszcze bardziej naruszy jego dobrostan. Twoim głównym narzędziem powinna być uważność na dziecko i idąca za nią prawdziwa, głęboka relacja. Przyda Ci się też kilka technik i sposobów, aby Twoje zaangażowanie przynosiło odpowiednie rezultaty. I właśnie o tym jest ta książka.