Wyjątkowa część Jeżycjady, w której przedstawiona historia, zamiast się rozwijać, cofa się wraz z bohaterką, ukazując losy Mili (Melanii) Borejko, która przez większość cyklu była "mamą Borejko", a następnie "babcią". Seniorka rodu w Kalamburce doczekała się swojej własnej - pełnej zawirowań, uczuć i przygód - biografii, współgrającej z losami powojennej Polski. Poznajemy jej dzieciństwo, młodość, czasy studiów. Przyglądamy się rodzącemu uczuciu pomiędzy Milą i Ignacym, a wszystko przebiega na tle przemian społecznych, ustrojowych i kulturalnych, a także w ścisłym związku z dziejami Poznania.