Książki towarzyszą nam praktycznie od zawsze, częstokroć tak mocno wtapiając się w otaczającą nas przestrzeń, że traktujemy je jako coś oczywistego. Nieczęsto zastanawiamy się nad tym, jak powstały, ile wysiłku kosztowało ich spisanie lub wydanie, kto korzystał z nich wcześniej, jak potoczyły się losy biblioteki, w której zbiorach się znajdowały. Najnowszy tom Kroniki Miasta Poznania przybliża poznańskie dzieje rynku wydawniczego i księgarskiego, opowiada o tym, jak książki tutaj powstawały, jak je drukowano i rozpowszechniano na przestrzeni kilku stuleci.