Powieść Kobieta i małpa można zaklasyfikować jako ekothriller lub filozoficzny zoothriller. Jej akcja toczy się współcześnie: ogromna małpa człekokształtna ucieka z łodzi, która rozbija się u nabrzeża w porcie rzecznym na Tamizie, i zapuszcza się w głąb metropolii. Ta brawurowa ucieczka oznacza katastrofę dla wielu osób, zwłaszcza zaś dla Adama Burdena, dyrektora Instytutu Badań nad Zachowaniem Zwierząt, jednej z placówek naukowo-badawczych słynnego londyńskiego zoo. Jego żoną jest młoda Dunka, Madelene, bardzo atrakcyjna kobieta, którą oprócz warstwy makijażu cechuje nieodparty pociąg do alkoholu. Z chwilą gdy szympans Erazmus zostaje pojmany i zamknięty w klatce w oranżerii państwa Burdenów, gdzie potajemnie poddany jest serii eksperymentów medycznych, w jałowym dotąd życiu Madelene dokonuje się przełomowa zmiana. Patrząc w oczy zwierzęcia, kobieta wyczuwa zarówno jego błyskotliwą inteligencję, jak i silne pożądanie. Namiętny romans, który między nimi wybucha, daleko odbiega od scenariusza słynnego King Konga. Dalej fabuła toczy się w iście szaleńczym tempie, cały czas balansując na granicy realizmu i fantazji, filmu akcji i sielanki. Śmiała i wzruszająca, wnikliwa i romantyczna, a przy tym wielce prowokacyjna książka wyraża głęboki sprzeciw wobec uzurpowania sobie przez człowieka prawa do jego ingerencji w porządek natury.