Opis
Czy polska konstytucja z 1997 r. reprezentuje „to co najlepsze”? Czy przez piętnaście lat obowiązywania stała się ona „tarczą i katechizmem” obywateli? Czy powołuje i umożliwia w praktyce realizację rządów efektywnych i umiarkowanych? Niniejsza książka stanowi – niedoskonałą zapewne – próbę odpowiedzi na te i inne pytania, dotyczące przyjętej piętnaście lat temu ustawy zasadniczej III Rzeczypospolitej. Bez wątpienia należy ona do najstabilniejszych polskich konstytucji4. Na tę stabilność patrzeć można w zasadzie z trzech perspektyw. Pierwsza z nich jest właściwie stwierdzeniem stanu faktycznego: ustawa zasadnicza została znowelizowana tylko dwa razy (w 2006 i 2009 r.), a zmiany te dotyczyły w istocie kwestii drugorzędnych ustrojowo. Druga perspektywa ujmowałaby problem braku kompromisu konstytucyjnego – a zatem rozbieżności w koncepcjach zmiany konstytucji, reprezentowane przez poszczególne ugrupowania polityczne są na tyle wielkie, by uniemożliwiać nowelizacje ustawy zasadniczej (brak kwalifikowanej większości sejmowej). W tym wypadku przejaw stabilności ma w istocie charakter negatywny. Po trzecie w końcu – nie widać społecznego zapotrzebowania i przyzwolenia na zmianę konstytucji; dyskusje tego typu mają charakter marginalny i odbywają
się raczej w kręgach polityczno-eksperckich.