✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Bardzo lubię czytać książki z „Czarnej Serii” Wydawnictwa Czarna Owca, znajdują się tam niezwykłe kryminały. Idealne na każdą porę roku.
Tym razem sięgnęłam po „Kontener” małżeńskiego duetu A.M. Ollikainenów. Fiński kryminał ma to coś w sobie, że aż chce się go czytać. Czy podzielacie moje zdanie? Jeżeli tak to koniecznie musicie przeczytać tą powieść, nie pożałujecie.
„Kontener” to pierwsza część nowej serii kryminalnej z komisarz policji Paulą Pihlają w roli głównej. To ona tutaj gra pierwsze skrzypce. Poznacie jej życie prywatne jak i te służbowe. Czy jest szczęśliwą kobietą? Czy raczej coś w jej życiu nie wyszło tak jak to sobie zaplanowała? Poczytajcie.
Uwaga czytając „Kontener” będziecie mieć ciarki. Zwłaszcza jeżeli cierpicie na klaustrofobię.
W Helsinkach stał kontener, w którym znaleziono zwłoki ciemnoskórej kobiety. Mało tego cały kontener wypełniony był wodą. Komu zależało na śmierci tej dziewczyny? Jej ostatnie słowa to:
„(…) Tu jest człowiek, human, proszę otworzyć drzwi, chcę wyjść, tutaj jest człowiek! (…)”
Przerażające prawda!? Czułam jej strach. Dziewczyna wiedziała, że nie ma szans na ratunek i zaraz umrze. Kto dopuścił się tak drastycznego i sadystycznego czynu? Wyobrażacie sobie być zamknięci w pustym kontenerze, który wypełnia się wodą? To takie nierealne…
Kontener stał na terenie należącym do Fundacji Lehmus.
Fundacja Lehmus jest organizacją porządku publicznego. Wspiera artystów i naukowców prowadzących badania nad krajami rozwijającymi się. Tworzy również własne projekty. Założył ją Hannes Lehmusoja. Obecnie dyrektorem zarządzającym jest Juhana Lehmusoja.
W tej książce przeczytacie o intrygach, biznesmenach, tajemniczych i podejrzanych interesach, morderstwie, znakomitym śledztwie i jeszcze lepszym finale.
Tutaj każdy z graczy ma coś do ukrycia, a zwłaszcza członkowie rodziny Lehmusojów. Ktoś tu pod kimś dołki kopie. Czy Paula odkryje prawdę nim będzie za późno? Czy raczej co w rodzinie to nie zginie?
Akcja płynie swoim tempem. Dzięki temu możemy razem z Paulą odkrywać tajemnice opisanej rodzinki z piekła rodem. Fabuła bardzo dobra.
Bohaterka przypadła mi do gustu.
Byłam ciekawa powieści napisanej przez małżeństwo Ollikainenów i szczerze powiem nie zawiodłam się. Całkiem dobrze im to wyszło. Już się nie mogę doczekać kolejnej części.
Z całego serca polecam „Kontener” - #mommy_and_books .