Opis
Przez wiele lat Jarosław był mi "bliski", jak bywają członkowie rodziny, o ustalonym miejscu w konstelacji wspomnień, na przecięciu różnych linii naszego życia. Właściwie bliższa mi była Hania, jego żona, tak podobna do mojej matki i fizycznie, i w sposobie mówienia, o podobnym stylu i uroku. (...) Był jednym z ostatnich ogniw łączących mnie z dzieciństwem, z moją matką, powiedzmy - z tym, co jest dla mnie wspomnieniem Polski konkretnej.
Konstanty A. Jeleński 1980