Opis
Książka artystyczna, której bohaterami są koty, a w niej: obrazy Aleksandry Waliszewskiej; poezja, historyczne teksty kultury ludowej, wycinki prasowe o niezwykłych postaciach i przygodach kotów i ludzi.
Kot budzi w nas całe spektrum uczuć – od zachwytu do przerażenia. Zdaje się posiadać dostęp do metafizycznych tajemnic (jak w poezji Rymkiewicza), może być wcieleniem diabła (jak w kulturze ludowej). To niezwykłe zwierzę nigdy nie pozostawało obojętne człowiekowi, dlatego kulturowe imaginarium dotyczące kotów jest ogromne.
Do niego właśnie sięga Aleksandra Waliszewska, łącząc w swych pracach odniesienia do dawnych twórców, kultury popularnej i własnych relacji z kotami, które - jak przyznaje - od zawsze były obecne w jej domu i pracowni. Fanom Waliszewskiej z pewnością znane są malarskie opowieści o jej ukochanej kotce, Mitusi - one również znalazły się w tym tomie. Całość tworzy mikroświat kocich przygód i ludzkich fantazji na temat kotów.
Fragmenty
W Tarnowskim zjawiła się bardzo niebezpieczna
zgniła gorączka. Podług sprawozdań lekarskich
przyczyna jej taka. Chłopi, krwią bratnią pokalani,
niepokojeni są od czarnych kotów. Zaledwie noc nadejdzie,
wnet miauczenie straszne. Koty mają znaczyć czartów.
Stąd strach, bezsenność, gorączka.
● BRONISŁAW TRENTOWSKI, WIZERUNKI DUSZY NARODOWEJ Z KOŃCA OSTATNIEGO
SZESNASTOLECIA , PARYŻ 1847 ●
Kot, który unieruchomił 111 fabryk w stanie Massachusets
Jeden niepozorny kot stał się przyczyną zatrzymania ruchu w stu jedenastu fabrykach
w Foll River, w stanie Massachusets. Spostrzegł on mianowicie wróbla siedzącego na
transformatorze elektrycznym, a spadłszy w pogoni za nim na druty, wywołał krótkie
spięcie. Ponieważ wszystkie fabryki w Tall River pędzone są prądem elektrycznym,
musiano w nich z powodu defektu przerwać pracę na przeciąg pół godziny.
Kot doznał wstrząsu i z przygody wyszedł cały.
● „DZIENNIK POZNAŃSKI” 1926, R. 68, NR 108 ( 12 MAJA)●
KOT
(...)
A przecież kot, proszę pana,
To postać powszechnie znana,
To pożyteczna istota,
A pan wciąż pomija kota!
Jakiż pan przykład daje?
Cóż to za obyczaje?
Żądam teraz niezłomnie:
Proszę w domu siąść na kanapie
I wiersz napisać o mnie,
A jak nie – to panu oczy wydrapię!”
Tak mówił do mnie kot bury,
Pokazując pazury.
● JAN BRZECHWA, WIERSZE , WARSZAWA 2016 ●
Twórcy albumu:
Aleksandra Waliszewska, oryginalna artystka sztuk wizualnych, wielokrotnie nagradzana i ceniona na całym świecie; zajmuje się malarstwem sztalugowym, autorka gwaszy i rysunków. W jednym z wywiadów tłumaczyła: Czczę sztukę renesansu, ale inspirują mnie również pewne elementy tego, co się dzieje teraz. Myślę, że wynika to trochę z romantycznej chęci odnalezienia „wielkiego tematu” w teraźniejszości. W tym punkcie łączą się moje fascynacje zarówno obrazami sądu ostatecznego Memlinga, jak i japońskimi filmami grozy.(culture.pl)
Wybór tekstów:
Łukasz Kozak, historyk i badacz kultury ludowej, autor słynnego „Upiora”.
Tomasz Bardamu, filozof i grafik.
Marcin Kozak, pracownik Biblioteki Narodowej, wikipedysta i włóczęga.