Opis
"Wiem już teraz bez wątpliwości, że tym razem Heinkle przyszły pod osłoną Messerschmittów. Smukłe dolnopłaty śmigają po niebie jak wściekłe szatany. Kiedy mam już dołączyć do jakiejś upatrzonej poprzednio naszej trójki myśliwskiej, na piętnaście metrów przed moimi karabinami, przewijają się w zakręcie dwa niebieskie ME. Zdrętwiałem z przerażenia i niezdolny ruszyć ręką, minąłem się z nimi o metr chyba. Sądzę, że byli równie przerażeni, jak ja. A wystarczyło przycisnąć na spust..."