Opis
W drugiej połowie XVI. wieku historia Rzeczypospolitej doznała niezwykłego przyspieszenia. Koleiny procedur politycznych zostały naruszone. Okręt Rzeczypospolitej, jak powiedzieć by mógł świadek tamtych wydarzeń, Piotr Skarga, nagle doznał gwałtownego wstrząsu. Nie tylko bowiem śmierć zabrała sternika, ale cały system dowodzenia nawą Ojczyzny został naruszony. Oto latem 1572 umiera ostatni z Jagiellonów. Bezpotomnie. Zostawia sytuację, którą wszyscy, i ówcześni, i dzisiejsi historycy jednoznacznie określają jako niezwykle dramatyczną. Wydarzenia polityczne opisywane przez ówczesnych kronikarzy i współczesnych badaczy wskazują na to, iż szlacheccy obywatele w ogniu sporów i nieporozumień, w kontekście sytuacji międzynarodowej, w jakiej się znaleźli, potrafili się jednak kierować nie tylko politycznym rozsądkiem, ale też tym rodzajem motywacji do działania, który przywykło się określać mianem dobra publicznego. Zadaniem, które sobie postawiłem, było oświetlenie procesów politycznych w Polsce czasów I bezkrólewia i jednak - niestety - selekcja. Źródła historyczne są niezwykle wymowne: mówią więcej nawet niż profesjonalne rozważania historyków (nie wspominając publicystów). Ich bowiem zawsze można podejrzewać o jakiś rodzaj tendencyjności w refleksji nad czytanymi przez nich tekstami. W tej publikacji dostają państwo do rąk dokumenty. One same przemawiają. Swoim głosem. Czytelnik otrzymuje swego rodzaju antologię, której celem jest zapoznanie go nie tylko z dramaturgią czy następstwem wydarzeń politycznych w interesującym nas okresie. Rzeczą nie mniej ważną jest przedstawienie odbiorcy sposobów argumentacji politycznej naszych przodków w sposób niezapośredniczony przez refleksję naukową, ale w oryginalnej szacie językowej.