Opis
Świat ludzki stanowi ramę dla ścierających się energii, nagromadzonych sił, których położenie zmienia się z każdą chwilą i zależy od rezultatu konfrontacji. Chaos, jaki przy tym powstaje, jest zjawiskiem pozornym. W rzeczywistości mamy do czynienia z plątaniną wyraźnie określonych przyczyn i skutków – działamy nieodmiennie w obszarze tych samych historycznych prawidłowości, powodujących wciąż te same, dające się z grubsza przewidzieć i opisać zdarzenia. Ani Machiavelli, ani Shakespeare nie wymyślają więc życia na nowo; oni je przedstawiają, jakim jest, wykorzystując do tego dobrze znane historie. Jest im właściwie wszystko jedno, do kogo – czego – się odwołują, kogo cytują, z jakich książek akurat korzystają. Zwykle chodzi im o to jedynie, aby czyjeś myśli pasowały do ich własnych niepokojów, aby oddawały ich własne lęki i kalkulacje. Dobierają metafory, tworząc z nich obraz na własną rękę i podobieństwo. Poruszają się na obrzeżach pojęć, z daleka od oficjalnej, akademickiej pseudo-rozmowy czy klasycystycznego dyskursu. Ich dzieła żywią się nieoficjalnym językiem gminu, gwarą zasłyszaną w oberży we wsi Sant’Andrea czy w podlondyńskim Southwark (Pasternak). Jeśli są zatem wtórni, wtórni są wobec życia.
Piotr Nowak
Zastępca Redaktora Naczelnego