Wilhelm Krüger ma osiemnaście lat i jest artystą. Potrafi obrabować każdy bank. Świetnie strzela i nigdy nie waha się przed użyciem broni.
Jesienią 1918 roku budzi się do życia nowa Polska. Krügera nic to nie obchodzi: jest na poły Niemcem, na poły Żydem, mieszka we Lwowie i mówi po ukraińsku lub po niemiecku.
Nie bierze pod uwagę jednego: myśli po polsku.
1 listopada 1928 roku wybuchają polsko-ukraińskie walki o Lwów…