Opis
Wyjątkowo oryginalny myśliciel z wyboru, obywatel świata z konieczności: Vilm Flusser (19201991). Urodził się w Pradze jako czeski Żyd, w 1939 roku musiał emigrować i trafił aż do So Paulo. Tam też w latach 60. XX wieku zaczął późną karierę akademicką, a od lat 70. wykładał w Europie, do której powrócił i gdzie zginął w wypadku samochodowym, jak na ironię w ojczystych Czechach. Był filozofem komunikacji, zajmował się mediami, a książeczka o fotografii (1983) przysporzyła mu światowej sławy. Jego namysł nad epoką postindustrialną i postalfabetyczną, ciekawe systematyzacje dziejów człowieka i cywilizacji są bardzo aktualne i ich aktualności wystarczy zapewne jeszcze na długo. Flusser stara się odpowiedzieć na nasze niepokoje o kulturę w czasach zagrożenia pisma przez obraz, przynosząc nam tym, trzeba przyznać, niejaką pociechę. W myśl jego koncepcji jesteśmy skazani na pośredniczącą rolę komunikacji, której kluczowym narzędziem jest specyficznie pojęty aparat fotograficzny w szczegolności. Filozoficzne ujęcie natury fotografii ma nam pozwolić na zrozumienie, co się dzieje z naszą cywilizacją w ogóle zrozumienie, że po alfabetyzacji obrazu, która nastąpiła wraz z wynalezieniem pisma, obecnie, poprzez obraz techniczny w rodzaju fotografii, filmu, wideo, trwa proces uobrazowiania tekstu, ale obrazem na innym poziomie niż uprzedni, przedalfabetyczny obraz.