W swej reporterskiej książce ""Lalki w ogniu"" dziennikarka ""Rzeczpospolitej"" i   podróżniczka Paulina Wilk daje czytelnikom zaskakujący obraz Indii. Z jednej   strony medialny symbol azjatyckiego boomu, indyjski tygrys, zdumiewa   gospodarczym potencjałem i uwodzi egzotycznym urokiem. Z drugiej to   społeczeństwo wciąż podzielone na panów i służących, rządzone przez skrywane   namiętności i tysiącletnie przesądy. Kraj, w którym politycy są posłuszni   astrologom, geniusze chodzą bez butów, a miliony dziewczynek znikają bez wieści.   W ""Lalkach w ogniu"" te dwa światy przenikają się. Autorka zagląda Hindusom do   garnków, łóżek i serc. Wyjaśnia, jak załatwia się sprawy najbardziej przyziemne   i najintymniejsze. Gdzie myją się miliony ludzi, którzy nie mają łazienek. Jak   pójść na randkę w kraju, w którym za przedmałżeńską miłość grozi śmierć. Czym   nakarmić gości, by nie wywołać wojny religijnej. Książka dzięki sugestywnemu   stylowi Pauliny Wilk zapiera dech swą obrazowością i magią. Równocześnie dla   wszystkich, którzy wybierają się eksplorować ten egzotyczny kraj, stanie się   nieocenionym przewodnikiem po meandrach tej fascynującej   kultury.