Gdy Hope Edelman, autorka przełomowej książki Córki, które zostały bez matki, sama urodziła córkę, nieobecność jej matki, zmarłej przed laty na raka, wróciła do niej ze zdwojoną siłą, przejawiając się na wiele nieoczekiwanych sposobów zarówno w życiu emocjonalnym, jak i w praktyce opieki nad dziećmi. Będąc obecnie matką dwóch dziewczynek, Edelman stara się odkryć, jak śmierć własnej matki wpływa na naturalny sposób wychowywania dzieci przez kobiety. W jej książce – opartej na badaniach kwestionariuszowych oraz wywiadach z osieroconymi matkami, a także na rozmowach z terapeutami, socjologami, lekarzami i innymi specjalistami – odzywają się głosy wielu kobiet, które zmagają się z charakterystycznymi obawami i pragnieniami wynikającymi z wejścia w macierzyństwo bez wzorca i pomocy ze strony własnej mamy. Edelman omawia ich decyzje wychowawcze, sukcesy, lęki i – często tylko wyimaginowane – braki, pozwalając na bardziej świadome spojrzenie na siebie, nabranie pewności oraz zaakceptowanie pewnych spraw, które może być początkiem dalszego, coraz pełniejszego dojrzewania.