Opis
Pierwszy tomik z pierwszej młodości tak można pomyśleć, patrząc na prezentowany zbiór wierszy i młodzieńcze zdjęcie autora. Lektura kolejnych stronic w pewnym stopniu potwierdza słuszność takiego stwierdzenia, jednak tylko w pewnym stopniu.
Mateusz Nożownik istotnie podejmuje tematykę związaną w dramatem egzystencji człowieka, z cierpieniem i niepokojem miłości, z próbami samookreślenia i samooceny, z poczuciem samotności (Mile samotności), z którą ostatecznie zmaga się każdy człowiek świadomy własnej odmienności jako wyjątkowości wobec całego świata, to znaczy wobec każdego pojedynczego, niepowtarzalnego istnienia ludzkiego. I taka tematyka znamienna jest dla młodości. Jednak już podejście do tej tematyki, głęboka refleksja i oryginalne jej ujmowanie, dostrzeganie aspektów pomijanych (bo nie dostrzeganych) przez przeciętnego człowieka wszystko to świadczy o niezwykłej wrażliwości Autora tomu Między wierszami i o ponadmłodzieńczej dojrzałości.
Niełatwo mówić o tych wierszach, można o nich powiedzieć bardzo krótko lub omówić bardzo szeroko, nie wyczerpując tematu. Nie nadają się do opowiedzenia, należałoby raczej przeanalizować każdy z nich oddzielnie, właśnie tak, jak to się robi w przypadku prawdziwej poezji, bo choć w wielu wierszach Mateusza Nożownika zdarzają się zbędne dookreślenia, jest to poezja bez oczywistości, co parę wersów zatrzymująca odbiorcę we wrażeniu, że to i jego odczucia, wątpliwości i zmagania, że to prawda o świecie i ludzkim istnieniu, którą niewielu potrafi nazwać.
Tych parę słów o tomiku Między wierszami niech stanowi zaproszenie do jego otwarcia i osobistego zatrzymania się nad każdym wierszem. Są tego warte dr hab. Pelagia Bojko.