Opis
Malownicze nazwisko, ale przybrane. Stylizacja, również w życiu, na rubasznego szlachciurę, choć to było tylko maską. Najbardziej międzynarodowy z polskich komunistów. (…) z niczego zbudował, poczynając od 1945 roku, swoje państwo książki i prasy. „Czytelnik” i inne domy wydawnicze, gazety, tygodniki; wszystko od niego zależało – posady, przyjęcie książek do druku, honoraria. Byłem w jego stajni, wszyscyśmy byli.
(Czesław Miłosz)