Autor, najmłodszy syn generalnego gubernatora okupowanych ziem polskich, Hansa Franka, jest wyjątkiem wśród potomków nazistowskich dygnitarzy. Nie przemilcza mrocznych dziejów swoich przodków, ale od lat bezkompromisowo próbuje się z nimi rozliczyć. W książce Moja rodzina i jej kat dokumentuje studium upadku swojego ojca, opisując kolejne etapy kariery w szeregach narodowych socjalistów, a po zakończeniu wojny uwięzienie, proces norymberski, wyrok i egzekucję Franka w październiku 1946 roku.