Tom Moje Czechy należy traktować jako swoistą summę romansu Babuchowskiego z krajem nad Wełtawą, jego kulturą, a zwłaszcza literaturą. O ile sam romans z Czechami nie budzi w Polsce zdziwienia, to oryginalne jest to, iż Babuchowskiego interesuje mało u nas znany nurt religijny i metafizyczny w literaturze naszych sąsiadów, związany często z katolicyzmem, a po II wojnie z antykomunizmem. (prof. Maciej Urbanowski)