Randkowanie w późnym kapitalizmie to sport ekstremalny. W kulturze zdominowanej przez wszystko, wszędzie, naraz trudno jest znaleźć miłość. Za to szybko można doświadczyć rozczarowania.
Agata Romaniuk wchodzi do labiryntu, po którym poruszają się randkujący. Wyjaśnia tajemnicę zdjęć z rybą, tropi pana Stockowskiego i prezentuje zasadę espresso, która być może uratuje niejedną i niejednego. Przygląda się mężczyznom chodzącym na randki z matką i kobietom bez głowy. I cóż to jest za podróż autorka opisuje historie cudze i własne, korzysta z dorobku biologii ewolucyjnej i ekonomii behawioralnej, sięga też do literatury, sztuki i popkultury: pani Bovary, Wokulski, Carrie Bradshaw i Bridget Jones podpowiadają jej, jak uniknąć najgorszej randki świata. I jak doprowadzić do tej udanej.
Ta zabawna i miejscami gorzka książka powstała dla tych, którzy szukają miłości lub wcale nie. Dla tych w związkach to też szansa na podpatrzenie świata randek z bezpiecznej odległości. Oni pewnie odetchną z ulgą.