✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
,,Pełny powrót do równowagi jest możliwy dla każdego. Wymaga tylko zrozumienia swojego stanu i odrobiny cierpliwości"
Powiem Wam szczerze, że bardzo żałuję, że na tę książkę trafiłam dopiero teraz. Z drugiej strony jestem z siebie dumna, że nie mając wiedzy na ten temat, poradziłam sobie sama ze swoim stanem na tyle, aby móc normalnie funkcjonować. Stany lękowe, nerwica, depresja w dzisiejszych czasach to choroby, na które zapada większość ludzi. Ja sama w pewnym momencie otrzymałam w prezencie nerwicę serca, z którą uporałam się na szczęście do tego stopnia, że nie przeszkadza mi na co dzień. Jednak jest to bardzo ciężki temat i bardzo, ale to bardzo się cieszę, że są takie książki, które potrafią odbudować człowieka na nowo i wyciągnąć go ze stanu, który uwierzcie mi, jest okropny i pozbawia człowieka najdrobniejszej radości z życia.
Książka ,,Nareszcie żyję" Paula David'a to wartościowa pozycja, gdyż pisana jest przez osobę, która zna temat od podszewki, ponieważ sama przechodziła przez stany lękowe. Dzięki temu autor jest w stanie przeprowadzić nas przez najskrytsze zakamarki tych stanów. Uświadamia nas, dlaczego tak się czujemy, ale przede wszystkim dzięki temu, że ma wiedzę, wyprowadza nas z tych stanów. Uważam, że ta książka jest bardzo potrzebna w dzisiejszych czasach, ponieważ może być bezpiecznym lekiem, który nie ma skutków ubocznych.
Uwielbiam tę książkę za to, że jest odpowiedzią na wiele pytań, do których nikt nie potrafił udzielić mi odpowiedzi. Wiem, dlaczego mimo wysypiania się, czułam się wiecznie zmęczona. Moje mięśnie bolały mnie tak, jakbym codziennie biegała maratony, serce miało takie palpitacje, że myślałam, że codziennie umieram. Mimo że temat jest już trochę ode mnie oddalony, bo aktualnie czuje się super, to mimo wszystko ta pozycja jest dla mnie dziełem sztuki na ten temat.
Ta pozycja leczy nasz umysł i ciało. I jak już przekonałam się, czytając nie jedną książkę, ważną zasadą jest zrozumienie swojego lęku, oswojenie się z nim. Trzeba przestać bać się tego, co czujemy. To droga do sukcesu.
Polecam każdemu, nie tylko osobom zmagającym się z problemami, ale również osobom, których życie przepełnione jest niepewnością, złymi emocjami, strachem, bo jeśli zawczasu nie poradzimy sobie z tymi emocjami, nie zrozumiemy, nie oczyścimy się z nich, to będą się kumulować, aż się w końcu urwie to ucho od dzbana, jak to było w znanym przysłowiu.