Gorzki sarkazm i słodkie marzenia. Śmiech przez łzy, a może łzy przez śmiech? Tak śmiesznie, że aż strasznie, a może tak strasznie, że aż śmiesznie?
Codzienne życie prawdziwej polskiej rodziny pokazane przez pryzmat świąt i okazji, jakie każdy szanujący się obywatel tego kraju obchodzi. Seba, główny bohater, wprowadzi Was w świat baśni i waśni. Fikcyjna rodzina zaskakująco realnie ulepiona z otaczającej rzeczywistości. Gdzie kończy się fikcja, a zaczyna prawda? A może tu nie ma fikcji, a nasz świat jest szary jak kulka, którą Seba będzie toczył przez kolejne lata? Ojciec Janusz, matka Grażyna, brat Pioter, a na dokładkę babka Lodzia. Będzie też Andrzej. Kim do ch**a jest Andrzej? O tym musicie sami przeczytać…